Matematyka w życiu codziennym

Wśród uczniów panuje przekonanie, że nauka matematyki to czas stracony. Wielu osobom przysparza ona ogromnych trudności i muszą poświęcić wiele godzin na zrozumienie pewnych zagadnień i przećwiczenie ich w rozwiązywaniu zadań. Może wydawać się, że matematyka polega tylko na pisaniu równań i długich działań, które prowadzą do całkowicie bezużytecznego wyniku. Jednak nic bardziej mylnego! To tylko jeden z kroków w nauce matematyki, a gdy pójdziemy tą drogą dalej i będziemy zgłębiać tę fascynującą dziedzinę coraz bardziej, okaże się, że nauczenie się podstaw, choć nierzadko żmudne i nudne, było konieczne, by móc rozwiązywać skomplikowane problemy matematyczne, które naprawdę przekładają się na wygodę i bezpieczeństwo codziennego życia. Pomyśl o całej technologii, która nas otacza! O inżynierii, dzięki której jeździmy samochodami i autobusami, które poruszają się po bezpiecznych drogach i ogromnych mostach. O budynkach, w których mieszkamy i o tych niezwykłych dziełach architektury, którymi jesteśmy otoczeni. Niezależnie od tego, czy chodzi o przepiękne pałace, czy o zapierające dech w piersiach drapacze chmur, to wszystko nie mogłoby powstać i wytrzymać wielu setek lat, gdyby nie obliczenia matematyczne, które umożliwiają stworzenie trwałych, solidnych konstrukcji. Ale matematyka to nie tylko bardzo skomplikowane i złożone zadania, jakie czekają na inżynierów. To również zagadnienia z życia codziennego, z którymi każdy z nas spotyka się na przykład robiąc zakupy albo przygotowując potrawy. To właśnie te najbardziej podstawowe problemy możemy rozwiązać za pomocą tych umiejętności, które nabywamy podczas lekcji matematyki w szkole. Jednym z wielu przykładów może być robienie zakupów podczas wyprzedaży czy promocji. Sklepy kuszą przechodniów ogromnymi plakatami i napisami obiecującymi obniżkę cen sięgającą aż do czterdziestu, pięćdziesięciu czy nawet siedemdziesięciu lub osiemdziesięciu procent. Gdy zachęceni takimi zapewnieniami wejdziemy do sklepu i znajdziemy pasujące ubranie czy buty, możemy dowiedzieć się, czy rzeczywiście upolowaliśmy coś na wspaniałej wyprzedaży, czy może trafiliśmy akurat na taką rzecz, która została objęta mniejszą promocją. Wystarczy policzyć, jakim procentem jednej liczby jest druga liczba. Jak to zrobić? Należy podzielić cenę niższą przez cenę sprzed obniżki, a następnie przemnożyć całość przez 100%. W ten sposób osiągniemy wynik wyrażony w procentach. Jeśli okaże się, że nowa cena stanowi trzydzieści procent pierwotnej kwoty, to znaczy, że udało nam się znaleźć doskonały łup na wyprzedaży, bo obniżka ceny wyniosła aż siedemdziesiąt procent. W tym przypadku matematyka pozwala nam sprawdzić, jak dużo zaoszczędziliśmy. Jednak to tylko jedna z naprawdę licznych sytuacji, kiedy nauka ze szkoły okazuje się przydatna. Inny przykład to branie kredytu w banku. By dowiedzieć się, ile naprawdę za niego zapłacimy, trzeba wykazać się biegłością w posługiwaniu się procentami i uwzględnić wiele różnych opłat. Wówczas matematyka pozwoli wybrać najlepszą ofertę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here